Koniec leniuchowania! Koniec z bezsensownym "serfowaniem" po Internecie. Od dziś biorę się za siebie, ćwiczę regularnie, chociaż nie wiem, czy zdrowie na to pozwala i przede wszystkim zacznę dbać o bloga. Ot co. Wiem, bardzo go zaniedbywałam, pisałam tylko wtedy, gdy się coś ciekawego wydarzyło. Nie pisałam kilka dni, ponieważ nic nie robiłam. Święta jak święta: dużo gotowania, sprzątania. Teraz znów wróciliśmy do szkoły i dostałam jedynkę z matematyki -,- Trzeba sprężyć siły i wziąć się za naukę.
Ciekawe jak długo wytrzymam z takim nastawieniem i kiedy skapituluję...
Bardzo przepraszam, że nie pisałam regularnie, ale postaram się to zmienić. Jednak również chcę poprawić się z nauką. Nie wiem jak wyjdzie połączenie tego wszystkiego. Ćwiczenia, blog, szkoła i jeszcze czas dla siebie. Ale jakoś dam radę, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz